MALOWNICZE BOSTOŃSKIE ULICZKI I PANTERA W CASUALOWYM WYDANIU - Odkrywając Amerykę
MODA

MALOWNICZE BOSTOŃSKIE ULICZKI I PANTERA W CASUALOWYM WYDANIU

W dzisiejszym poście zabiorę Was do Bostonu. I to do bodajże jego najpiękniejszej dzielnicy! Pokażę Wam moją casualową wariację jednego z najgorętszych trendów tego sezonu, czyli pantery 🙂 Jeśli chcecie zobaczyć malownicze bostońskie uliczki i moją pierwszą jesienną stylizację to zapraszam na wpis. ^^

*

Boston zauroczył mnie od pierwszego wejrzenia! Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się, że miasto, które obrałam za kierunek swojej kolejnej weekendowej wycieczki tak bardzo przypadnie mi do gustu. Tymczasem zachwytom nie było końca! Wiele miejsc w Bostonie jest wartych wspomnienia, ale pod względem malowniczych widoków to jedno chyba nie ma sobie równych..

Beacon Hill to historyczna dzielnica Bostonu. Charakteryzują ją wąskie uliczki, ceglane lub kamienne chodniki i przepiękna architektura – zabudowa szeregowa w stylu charakterystycznym dla budownictwa w latach 1780-1830, dużo czerwonej cegły, drewnianych okiennic, pięknych kwiatów i zieleni. Spacerując Beacon Hill poczułam jakbym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki przeniosła się do Europy! Te malownicze bostońskie uliczki mają w sobie tyle magii i uroku, że mogłabym po nich spacerować codziennie. Bostończycy też je uwielbiają – ta dzielnica jest jedną z najdroższych w mieście 😉 Szczególnie popularna jest Acorn Street, na której czasem trzeba… poczekać na swoją kolej, by zrobić zdjęcie! To chyba najchętniej uwieczniana ulica w Bostonie – spotkacie tam mnóstwo fotografów oraz modeli 🙂

*

Na pewno obiło Wam się już o uszy, że pantera wróciła do łask. Wyraziste, zwierzęce printy znów zagościły w najnowszych trendach sezonu jesień-zima. Panterka nie jest łatwym do noszenia wzorem, bo nietrudno jest “przedobrzyć” panterkową stylizację i wyglądać w niej nieco tandetnie. Trzeba naprawdę sporego wyczucia by zestawić ją chociażby ze szpilkami, głębszym dekoltem czy czerwienią.

By uniknąć niepożądanego efektu, ja swoją panterkową spódnicę maxi postanowiłam połączyć z casualową resztą. Biały t-shirt, białe conversy oraz klasyczna jeansowa koszula “oswoiły” trochę krzykliwy zwierzęcy wzór. Moim zdaniem takie zestawienie prezentuje się całkiem fajnie! A już zwłaszcza na tle przepięknego Beacon Hill 🙂

Autorem poniższych zdjęć jest polska bostonianka Milena (koniecznie zajrzyjcie do niej tutaj i tutaj). Nieskromnie powiem, że mnie się bardzo podobają, mam nadzieję, że malownicze bostońskie uliczki przypadną do gustu również i Wam 🙂

BOSTOŃSKIE ULICZKI

BOSTOŃSKIE ULICZKI

BOSTOŃSKIE ULICZKI

BOSTOŃSKIE ULICZKI

BOSTOŃSKIE ULICZKI

BOSTOŃSKIE ULICZKI

BOSTOŃSKIE ULICZKI

BOSTOŃSKIE ULICZKI

BOSTOŃSKIE ULICZKI

BOSTOŃSKIE ULICZKI

BOSTOŃSKIE ULICZKI

BOSTOŃSKIE ULICZKI

BOSTOŃSKIE ULICZKI

BOSTOŃSKIE ULICZKI

bluzka: Gaze

spódnica: Ralph Lauren

koszula:Cloth & Stone

torebka: Michael Kors

buty: Converse

okulary: Fossil

bransoletka: hand made by Mad Hare Creations

You Might Also Like

8 komentarzy

  • Reply
    kama
    4 października 2018 at 21:54

    Przepięknie Kasiu. Widać, że pani która robiła zdjęcia zna się na rzeczy! Podoba mi się to zestawienie panterki z czymś na luzie!

    • Reply
      kashienka
      5 października 2018 at 03:23

      Zna się, zna – super nam się razem pracowało 🙂 Dzięki!

  • Reply
    Nadia
    4 października 2018 at 23:49

    A czemu tak mało atrakcji, Kasiu ? Mialam nadzieje zobaczyc fotki z przepieknego Public Garden, Freedom Trail Walk, na ktorym co chwila jakas atrakcja, Boston Observatory, USS Constitution, i wiele innych.

    • Reply
      kashienka
      5 października 2018 at 03:26

      Kochana, bo to nie post o Bostonie, tylko post ze stylizacją na bostońskim tle.. 😉 O wszystkim co widziałam podczas wycieczki oraz o moich wrażeniach opowiem we wpisie podróżniczym 🙂

  • Reply
    Benia
    5 października 2018 at 00:40

    ślicznieeee! <3 no ale wiadomo, ładnemu we wszystkim ładnie, a jak do tego jeszcze Boston w tle, to już w ogóle! 😀 przyznam szczerze, że nie wiem, czy kiedykolwiek miałam coś w panterkę :O jakoś chyba zawsze bałam się przedobrzyć. świetnie wyszły te zdjęcia i udało Ci się zapozować bez ludzi w tle – szacun! 😀

    • Reply
      kashienka
      5 października 2018 at 03:29

      Dziękuję za tyle przemiłych słów Beniu <3 Ja pamiętam, że miałam kiedyś taką panterkową bluzkę z H&M. Nosiłam ją do zdarcia, tak ją lubiłam 😛 A co do braku ludzi na zdjęciach - zrobiłam moje "bitch face" i chyba wszystkich przepłoszyłam 😀

  • Reply
    Margot
    6 października 2018 at 19:50

    Hmm… Przez Ciebie, a może raczej dzięki Tobie 🙂 zaczynam szukać lotów do Bostonu. Pozdrawiam serdecznie z Chicago, Margot

    • Reply
      kashienka
      8 października 2018 at 14:39

      Dzięki mnie! 😀 Boston jest super, wydaje mi się że będziesz zadowolona z tej wycieczki <3

    Leave a Reply