Dawno nie pisałam tutaj nic na temat ślubu i wesela. Mimo, że bardzo lubię tę kategorię to temat chwilowo się wyczerpał 😉 I pewnie nadal nie miałabym pomysłu na post z tego cyklu, gdyby nie to, że parę dni temu, siedząc u fryzjera z nudów (kwitłam tam cztery godziny i moja komórka się rozładowała) zaczęłam przeglądać kobiece pisemka. I tak trafiłam na artykuł, którego tematem były tegoroczne trendy ślubne. Pomyślałam, że to coś, co mogłoby zainspirować przyszłe panny młode, które są na etapie przygotowań do Wielkiego Dnia.
Przyznam szczerze, że ja sama niekoniecznie kierowałam się aktualną modą, jeśli chodzi o planowanie ślubu i wesela. Bardziej zależało mi, żeby całość imprezy, była spójna aniżeli “trendy”. Jednak zainspirowanie się jakimś niewielkim modnym detalem jeszcze nikomu nie zaszkodziło, zwłaszcza jeśli owy detal będzie współgrał z koncepcją Waszego ślubu i przyjęcia. Dzisiaj pokażę Wam pięć tegorocznych wybranych trendów, które mnie zainteresowały. Wszystkie zdjęcia wykorzystane w dzisiejszej notce za znalazłam na pintereście 🙂
METALICZNE KOLORY I POŁYSK
Dobra wiadomość dla wszystkich, którzy lubią błyszczeć. W tym roku metaliczne kolory wracają do łask! I to niekoniecznie w wersji różowego złota, które króluje w ślubnych dekoracjach od kilku lat. Teraz gorącym trendem jest srebro plus mieniące się dodatki. Fajnie prezentuje się to przy dekoracji stołów – na przykład w postaci błyszczących srebrnych obrusów czy połyskujących wazonów. Srebro może też dodać blasku strojowi panny młodej. Metaliczny połysk to akurat nie moja bajka, ale myślę, że wielu osobom ten trend może przypaść do gustu 🙂
BALONY
Ta wiadomość może Was nieco zaskoczyć 🙂 Przez wiele lat bowiem balony kojarzyły się Polakom z typowym weselem w remizie w latach 90 tych! Tymczasem w Stanach przeżywają one właśnie swoje pięć minut. Wyglądają też zupełnie inaczej niż to, co pojawia się Wam przed oczami, gdy myślicie o balonach na weselu.. 😉 Zwykle są jednokolorowe lub w delikatnych pastelach. Zdobią sufit albo stanowią świetne tło dla sesji ślubnej. Widziałam kilka zdjęć z wesel, w których do dekoracji zostały wykorzystane balony i byłam zauroczona. Zobaczcie zresztą sami poniższe balonowe inspiracje.
Źródło obrazków: 1/2/3/4
PRAKTYCZNE PREZENTY DLA GOŚCI
W Polsce przez lata standardem było wręczanie gościom weselnym pudełeczka ciasta weselnego po skończonej zabawie. U mnie nazywane to było “skibką” z imprezy. Obecnie jednak coraz więcej par kusi się na zachodni trend czyli wręczanie gościom drobnych upominków. Tymczasem Amerykanie doszli do wniosku, że kolekcjonowanie weselnych gadżetów w najróżniejszej postaci jest passe.. 😉 Teraz w modzie są upominki praktyczne, najlepsze do bezpośredniego spożycia. Na razie pojawiać się będą ciasteczka, śniadania na wynos a także karty prezentowe do Starbucksa. Aczkolwiek myślę, że od tego do pudełeczka z weselnym ciastem, które tak miło opędzlować na następny dzień już niedaleka droga 😉
GRANAT TO NOWA CZERŃ
Kolejnym gorącym trendem amerykańskich wesel ma być granat. I to nie tylko w miejscach, gdzie faktycznie zastąpi on klasyczną i formalną czerń – jak w przypadku garnituru pana młodego. Kolor granatowy zdecydowanie śmielej wkroczy na weselne salony. Pojawi się na przykład na stołach oraz na sukienkach druhen. Myślę, że tak zdecydowany i ciemny kolor doskonale przypasuje każdemu, kto nie lubi delikatnych pastelowych barw. O ile czerń nie jest zbyt pożądanym kolorem w ślubnym wystroju, to z granatem nikt nie ma negatywnych skojarzeń. No i plus jest taki, że kolor granatowy idealnie współgra z bielą.. 🙂
SUKNIE ŚLUBNE Z ROZKLOSZOWANYMI RĘKAWAMI
Gdy tematem przewodnim są trendy ślubne, nie można zapomnieć o tym, co spędza sen z powiek niejednej przyszłej pannie młodej 🙂 Mowa oczywiście o ślubnej sukni. W tym roku najmodniejsze będą te z długimi, rozkloszowanymi rękawami. I najlepiej, jeśli owe rękawy będą w całości koronkowe! Choć ja raz miałam na sobie sukienkę z bardzo króciutkim rękawem, a raz wąski rękaw do łokcia to przyznaję, że ten trend mocno mi się spodobał. Wyobrażam sobie, jak genialnie suknie z takimi rękawami będą wyglądały na weselu w stylu boho!
*
Jak podobają Wam się tegoroczne trendy ślubne zza oceanu? Jesteście na tak, czy na nie? ^^ Macie jakiegoś faworyta? A może same opowiecie, jaki motyw/kolor planujecie wpleść na swoim weselu? 🙂
12 komentarzy
Polly
14 marca 2018 at 14:53ja jestem już po więc nic nie wykorzystam ale te trendy baloniaste bardzo mi się podobają. Wyobrażam sobie takie balony z helem pod sufitem 🙂 fajny pomysł.
Natomiast granat mnie w garniturach i sukniach nie zaskoczył ale zaskakuje mnie to zdjęcie z balonami w kościele gdzie drużbowie nie mają na sobie marynarek !! czegoś podobnie luzackiego chyba jeszcze na żadnym ślubie nie widziałam 🙂
kashienka
15 marca 2018 at 23:36Prawda, że fajnie? 🙂 A co do tego luzu na zdjęciu z drużbami, to mnie to zupełnie nie dziwi. Tutaj panuje duża większa swoboda w takich kwestiach 🙂
Betty
14 marca 2018 at 15:50W sumie to chyba wszystkie mi się podobają 🙂 Aż szkoda, że wesele jest raz (przeważnie raz) w życiu 😉
kashienka
15 marca 2018 at 23:37Ja tam miałam dwa razy 😛
Paulina G Lifestyle
14 marca 2018 at 17:57A mi bardzo podoba się akcent balonów na weselu. Oczywiście ten daleki od dawnych wesel z tęczą kolorów wszędzie ;D Podobają mi się delikatne akcenty balonów tak jak właśnie pokazałaś na inspiracjach. Daje mega przytulny i romantyczny klimat 😉
kashienka
15 marca 2018 at 23:39Tęcza kolorów była the best 😛 Mnie też urzekły te delikatne balonowe akcenty!
Ola
15 marca 2018 at 10:55Suknie z rozkloszowanymi rękawami bardzo mi się podobają, tylko Pan Młody musiałby mi trzymać rękaw za każdym razem kiedy sięgałabym po coś ze stołu 😉
kashienka
15 marca 2018 at 23:40Hahaha, faktycznie, o tym nie pomyślałam 😀 Kiedyś na Thanksgiving ubrałam sukienkę z takimi rękawami Brian pilnował, żebym nie zanurzyła ich w sosie 😀
http://fashionable.com.pl/
15 marca 2018 at 13:27Super post 🙂
Ostatnio jest to bardzo modne 🙂
kashienka
15 marca 2018 at 23:41Dziękuję Aniu 🙂 Uwielbiam takie weselne inspiracje, choć planowanie swojego Wielkiego Dnia już za mną 🙂
Jarek
15 marca 2018 at 20:04Jak to ładnie wszystko ze sobą współgra, można zainspirowaci się samemu w przygotowaniach.
kashienka
15 marca 2018 at 23:42Dokładnie tak. Czasem mały detal daje naprawdę fajny efekt 🙂