Poprzednim wpisem (tutaj) wprowadziłam odrobinę jesieni na bloga, dziś czas na pierwszą jesienną stylizację… 😉 Cóż, zdaję sobie sprawę, że odbiega ona dość znaczenie od tego, co pokazuje większość blogerek na początku jesieni. Ale cytując wypowiedź pani minister infrastruktury z 2014 roku – “sorry, taki mamy klimat” 😉 Póki co, temperatura nadal nie spada poniżej 30 stopni, więc cieplejsze rzeczy (których zresztą niewiele mam w swojej szafie) muszą jeszcze poczekać. Tymczasem zapraszam na stylizację inspirowaną epoką dzieci kwiatów 🙂
*
Moja fascynacja stylem hippie zaczęła się jak byłam nastolatką. Mój pokój pomalowany był wtedy na żółto-pomarańczowo, a dodatki były zielone. Możecie mi wierzyć albo nie, ale były to najbardziej jaskrawe odcienie powyższych kolorów jakie można sobie wyobrazić 😉 Na ścianie wisiał własnoręcznie wymalowany plakat w różnokolorowe kwiaty z wielkim napisem Flower Power. A ja słuchałam do zdarcia płyt Jimmiego Hendrixa 😉 Podobały mi się też stroje w stylu boho – pamiętam, że miałam nawet kilka ciuszków idealnie wpisujących się w ten klimat. Jednak był to dla mnie dopiero czas poszukiwań własnego stylu. Nie mając odwagi by ubierać się dokładnie tak, jakbym chciała, przy wyborze strojów najczęściej kierowałam się chwilowymi trendami w modzie.
Dziś we wnętrzach preferuję zdecydowanie bardziej neutralne barwy, ale moja szafa kocha kolory i styl boho. Doszłam do takiego etapu w swoim życiu, że mam odwagę ubierać dokładnie to co mi się podoba, niezależnie od tego co akurat jest “modne”. Śledzę nowe trendy, oczywiście, ale wybieram z nich tylko to, co jest w 100% zgodne ze mną 🙂
Zdjęcia z dzisiejszego posta zostały wykonane w Safety Harbor. To niewielka miejscowość nad Zatoką, położona jakieś pół godziny od miejsca, gdzie mieszkamy. Safety Harbor spodobało mi się od pierwszego wejrzenia, bo łączy ze sobą urok amerykańskiego małego miasteczka z tropikalnym klimatem Florydy. Ściany części budynków na głównej ulicy są pomalowane na żywe kolory i ozdobione oryginalnymi malunkami. Od razu skojarzyło mi się to z kolorowym schyłkiem lat 60tych <3. Wskoczyłam więc w moją ulubioną sukienkę maxi, ubrałam kwiatowe buty, na głowę założyłam wianek i przeniosłam się na moment do epoki dzieci kwiatów. Co sądzicie o takiej stylówce? 🙂
sukienka: Tommy Bahama
buty: Steve Madden
torebka: Nine West
wianek: Claire’s
bransoletka: byDziubeka
22 komentarze
Asia
6 października 2017 at 19:54Pięknie wyglądasz, tak promienie i radośnie. 🙂 Ja uwielbiam stonowane kolory, powoli zaczynam wprowadzac kolorowe sukienki na swieta i inne spwcjalne okazje. Na codzien kroluje szarosc, czarny i bialy. Miejsce do zdjęć tez świetne, tyle słońca. Miło popatrzeć na takie fotki mając za oknem ciemność i jesienny wiatr. Pozdrawiam Asia
kashienka
13 października 2017 at 04:09Awww <3 Dziękuję za miłe słowa. Ja lubię wszystkie z kolorów, które wymieniłaś, ale mało coś ich w mojej szafie 😉 Bieli chyba najwięcej!
Patrycja
6 października 2017 at 20:20Bardzo ładna sukienka
kashienka
13 października 2017 at 04:09Dziękuję, jedna z moich ulubionych 🙂
Paulina
6 października 2017 at 22:40Jak zawsze pieknie i pozytywnie! Przylatuje niedlugo zeby ci sama popstrykac zdjecia! 😉
Buziaki z Kalifornii!
Paulina | http://www.shenska.com
kashienka
13 października 2017 at 04:09Nie mogę się doczekać Kochana! <3
Paulina G Lifestyle
6 października 2017 at 22:42Fantastyczne buty! Idealnie dobrałaś miejsce zdjec do stylizacji. Zjawiskowo! <3
kashienka
13 października 2017 at 04:10Dzięki <3 To moje buty weselne! A miejsce faktycznie nam się udało 🙂
codojedzenia
7 października 2017 at 11:41Bardzo lubię taki styl. Należę do “dzieci kwiatów”…
kashienka
13 października 2017 at 04:11To piąteczka :))))) Dzieci kwiaty – łączmy się!
alwaysbeyourself
7 października 2017 at 20:57Ale te zdjęcia są przepiękne! Poczułam znowu wakacje i lato ☺
kashienka
13 października 2017 at 04:12U nas lato prawie cały czas 😉 Dziękuję <3
Nippi
8 października 2017 at 09:29Torebka jest boska <3
kashienka
13 października 2017 at 04:13Przecena i chyba 16 dolców 😉 Szkoda się było nie skusić 😛
asia | MyNaSwoim.pl
8 października 2017 at 15:07Buty boskie! <3 Dobrze, że nie widzisz pogody jaka jest obecnie w Polsce haha 😀
kashienka
13 października 2017 at 04:14Za czym jak za czym, ale za polską pogodą nie tęsknię wcale 😉 Dzięki!
Madonna
8 października 2017 at 17:37Oprócz wianka na głowie nie widzę tutaj nic ze stylu Boho 🙂 styl boho to zamsz, frędzle, jeansowe dodatki, mega duże torby , kamizelki i tuniki … drewniane dodatki i dużo biżuterii 🙂
kashienka
13 października 2017 at 04:18Ahhh dzięki za uświadomienie 😀 Będę pamiętać na przyszłość! Nie wiem, co ja bym bez Ciebie zrobiła 😛
LIFESTYLERKA - Zdrowa & Aktywna Kobieta Sukcesu
8 października 2017 at 18:54Kasiu, cudownie masz z tą pogodą, chociaż ja najbardziej lubię temperaturę pomiędzy 20 a 25. Stylizacja wyszła Ci rzeczywiście pomimo upałów w klimacie jesiennym. Cudownie wyglądasz i brawa dla fotografa.
kashienka
13 października 2017 at 04:19Dla mnie 26-27 stopni to temperatura idealna 🙂 Jeszcze troszkę 😛
Dziękuję ślicznie za miłe słowa! <3
Pokularna
9 października 2017 at 19:39Genialny klimat zdjęć 🙂 Bardzo mi się podoba 😉 Rzeczywiście jak w epoce dzieci kwiatów.
kashienka
13 października 2017 at 04:20Dzięki <3 Cieszę się, że udało mi się to fajnie przedstawić! Chyba "czuję" ten klimat 🙂