Dokładnie trzy lata temu, na początku października październiku opublikowałam na blogu pierwszy przepis w ramach cyklu “Ameryka od kuchni”. Był to przepis na ciasto dyniowe, czyli bardzo popularne tutaj Pumpkin Pie. Dzisiaj wracam do Was z drugą wersją tego ciasta 🙂 Wtedy zaprezentowałam Wam Pumpkin Pie w wersji zdrowszej i bardziej dietetycznej (przepis znajdziecie tutaj). Dzisiaj pokażę Wam jak wykonać tradycyjną wersję tego kultowego amerykańskiego ciacha 🙂 Gotowi?
Składniki
Spód ciasta:
- 115 gram roztopionego i wystudzonego masła
- 1 łyżka oleju roślinnego
- 1 łyżka cukru
- 1/4 łyżeczki soli
- 160 gram mąki
Masa dyniowa:
- 450 gram puree dyniowego *
- 400 gram słodkiego mleka skondensowanego
- 2 duże jajka
- 1,5 łyżeczki cynamonu, 0,5 łyżeczki startej gałki muszkatałowej, 0,5 startych goździków, szczypta soli (bądź zamiast tego dwie pełne łyżeczki Pumpkin Pie Spice, jeśli ktoś ma dostęp do takiej przyprawy)
- (opcjonalnie) bita śmietana do dekoracji
(*Wiem, że w polskim sklepach na próżno szukać gotowego puree dyniowego w puszce, które tutaj w październiku jest niemalże wszędzie. Jednak rakie puree można bez problemu zrobić samodzielnie! Ja w Polsce robiłam dyniowe puree z dyni hokkaido. Wystarczy przekroić dynię na pół i wydrążyć środek z pestkami. Następnie pokroić na kawałki, ułożyć w naczyniu żaroodpornym i piec około godzinę w temperaturze 200 stopni. Potem przestudzić, obrać ze skrórki, zblendować i puree dyniowe jest gotowe :))
Jak przygotować?
Dokładnie wymieszaj ze sobą masło, olej, cukier i sól w jednej misce. Następnie dodaj odmierzoną mąkę i mieszaj aż do całkowitego połączenia się składników. Wysyp masę do okrągłego naczynia do pieczenia (ok. 22 cm średnicy) i ugniatając palcami równomiernie rozprowadź je w naczyniu, formując spód i boki ciasta. Przykryj folią i schłodź w lodówce przez ok. 30 min. Nagrzej piekarnik do 175 stopni Celsjusza. Wszystkie składniki umieść w dużej misce i wymieszaj ze sobą używając miksera. Następnie wylej na schłodzony spód ciasta. Piecz około 50 min, aż wierzch ciasta nie zacznie delikatnie brązowieć. Wystudź. Przed podaniem możesz udekorować ciasto odrobiną bitej śmietany 🙂
Smacznego!
12 komentarzy
Agnieszka
17 października 2017 at 07:47Oj nie, dla mnie zdecydowanie pierwsza wersja!
Muszę w końcu pójść do sklepu po dynię i zrobić tamto ciasto, bo na sam widok składników dostałam ślinotoku:)
kashienka
29 października 2017 at 00:46Pierwsza wersja zdecydowanie zdrowsza, to fakt 🙂
Paulina G Lifestyle
17 października 2017 at 09:08Muszę przyznać, że nigdy nie przepadałam za dyniowymi przysmakami do czaasuuu… rok temu w Korei Południowej spróbowałam najlepsze w moim życiu pumpkin pie <3 z pewnością wypróbuję Twój przepis!
kashienka
29 października 2017 at 00:45Bardzo polecam! 🙂 jest dość prosty i szybko w wykonaniu, a ciacho – niebo w gębie :))))))
agata
17 października 2017 at 10:40Dyni nigdy nie jadłam, co dopiero mówić o cieście dyniowym 😀
kashienka
29 października 2017 at 00:47Nie jadłaś dyni? To koniecznie musisz nadrobić 🙂 Dania z dyni są super, przynajmniej ja je bardzo lubię <3
Emilka
20 października 2017 at 20:51Moja mama robiła coś podobnego, a ja chciałam zrobić tartę dyniową ;). Śliczne zdjęcia.
kashienka
29 października 2017 at 00:47Tarta dyniowa też musi być pycha:) Ja zawsze w październiku przyrządzam coś dyniowego!
Dziękuję bardzo!
Agnieszka
21 października 2017 at 13:23Zrobiłam pumpkin pie wersja zdrowa, jakie to dobre, a jakie aromatyczne! Poezja smaku! Jedyne co musiałam zmienić to zamiast miodu, którego nie miałam, dałam cukier kokosowy, zamiast wody syrop dyniowy, który powstał przy pieczeniu dyni w piekarniku i łyżeczkę masła klarowanego do spodu. Przepyszne! Napracowalam się mocno, bo musiałam sama zrobić mąkę migdalowa, zmielic goździki no i zrobić puree dyniowe, a że upieklam największą dynie jaką moja mama miała w ogrodzie, to w międzyczasie jeszcze pasteryzowalam 2 kg puree dyniowego na następne pumpkin pie. Ale było warto 🙂
kashienka
29 października 2017 at 00:51Agnieszka, ale Ty mi imponujesz dziewczyno! :)))))) Wszystko od zera samodzielnie zrobione i jestem pewna, że wyszło Ci rewelacyjnie 🙂 Nawet nie wiesz jak mnie cieszy, że wykorzystałaś jedną z wersji przepisu na Pumpkin Pie i że ciacho Ci smakowało!
Herbata
8 marca 2018 at 06:02Niczego nie kocham bardziej od Pumpkin Spice, gdy przeglądam swoje posty, to mam wrażenie, że tylko o tym piszę :’)
W pokoju mam świeczkę o tym zapachu i obowiązkowo do niej podchodzę kilka razu dziennie.
Dziękuję bardzo za te przepisy, zbieram się na bake date z koleżankami, muszę nauczyć się robić wszystko co dyniowe i meksykańskie przed powrotem do Polski!
kashienka
21 marca 2018 at 16:53Super, mam nadzieję, że wypróbujesz to ciacho, jest pyszne 😀 I weź ze sobą zapas Pumpkin Spice do Polski ^^