LISTOPAD W OBIEKTYWIE - Odkrywając Amerykę
MIESIĄC W OBIEKTYWIE

LISTOPAD W OBIEKTYWIE

Gdy ktokolwiek mnie zapytał o najmniej lubiany miesiąc w roku, to bez zastanowienia odparłabym, że jest to listopad! Mimo, że to miesiąc tuż przed moim ukochanym grudniem i obchodzę wtedy swoje imieniny – to nigdy nie darzyłam tego miesiąca cieniem sympatii.. Polska pogoda listopadowa nigdy nie rozpieszczała więc skojarzenia miałam wyłącznie z deszczem, mgłą, szarością w około i zmarzniętym nosem!

Gdy zamieszkałam w Stanach, to moje nastawienia zaczęło się stopniowo zmieniać, głównie przez pogodę, która w listopadzie bywa wciąż piękna i oczywiście przez przypadające w listopadzie szaleństwo zakupowe zwane Black Friday 🙂 Zdałam sobie też sprawę, że moje marudzenie na aurę za oknem tak naprawdę niewiele pomaga – i że zamiast tego warto poszukać plusów i jesiennych przyjemności! W tym miesiącu wybraliśmy się na piękny weekend w górach, świętowaliśmy Święto Dziękczynienia, zrobiliśmy świetne zakupy na Black Friday i spędziliśmy godziny spacerując po okolicy i ciesząc się ostatkami pięknej pogody w tym roku. Zapraszam Was na migawki tego całkiem udanego miesiąca poniżej 🙂

*

Codziennie mogłabym jeść śniadanie w takim pięknym miejscu <3 Domek w górach, las i gorące jacuzzi!

1

Zachwyciły nas te piękne okolice jesienią.

2

Jaś Wędrowniczek na szlaku 🙂

3

4

Odwiedziliśmy też po raz drugi urocze alpejskie miasteczko Helen.

5

Niemiecki akcent przy kolacji i pyszny grzany cydr <3

6

Kolejne miłe spotkanie z Agnieszką i słodką April 🙂

Aga również mieszka w okolicy Atlanty i również prowadzi bloga (link tutaj). Choć nadajemy z tego samego miejsca to można u niej poczytać o zupełnie innych rzeczach niż u mnie, także serdecznie Was zapraszam do odwiedzenia jej miejsca w sieci 🙂

7

Nie ma jak to duża kawa w słoiku 😀

8

Ulubiony widok z Piedmont Park 🙂

9

W ogóle zauroczył mnie ten tegoroczny listopad pięknymi kolorami i tym błękitnym niebem..

10

11

12

13

11 listopada uczciliśmy pierogami 🙂 A ja miałam taką mega ochotę na rogale marcińskie!

14

Wzięliśmy też udział w świetnej akcji. Pomagaliśmy przy organizacji Gwiazdkowej Niespodzianki i sami wypełniliśmy kilkanaście “pudełek po butach” zabawkami, przyborami szkolnymi i środkami czystości 🙂 Mamy nadzieję, że przyniosą radość tym, którzy je otrzymają!

15

16

A tak świętowaliśmy na kolacji pięć miesięcy jako małżeństwo 🙂 (gdy zapomnę aparatu to zdjęcia robimy kalkulatorem:P)

17

A tutaj już Święto Dziękczynienia (więcej na ten temat możecie przeczytać tutaj)

18

A tutaj już szaleństwo na Black Friday i odpowiedź dlaczego kobieta potrzebuje duży bagażnik w swoim samochodzie 😉

19

Leżaki w listopadzie? Dlaczego nie! 🙂

20

Spacery, spacery…

21

Jeden z moich ulubionych filmów “Dirty Dancing” na scenie. Cudowne show, genialny taniec i mnóstwo emocji w mój imieninowy wieczór – na finałowym tańcu nie mogłam powstrzymać łez!

22

Na koniec miesiąca niespodzianka – pierwszy deszcz po prawie dwóch miesiącach suszy. Od razu wskoczyłam w kalosze 😉

23

I na koniec dwa listopadowe sety – zdjęcia robione trzy dni po sobie! – na jednym krótki rękaw i gołe nogi a na drugim sweter i po raz pierwszy tej jesieni – rajstopy 🙂

24

25

You Might Also Like

20 komentarzy

  • Reply
    Ada
    5 grudnia 2016 at 09:21

    Wspaniały listopad mieliście i te kolory <3 U nas (Kraków) w listopadzie zawitała już zima!

    • Reply
      kashienka
      8 grudnia 2016 at 16:32

      Listopad w Atlancie jest cudowny 🙂 Pod względem pogody w ogóle nie tęsknię tutaj za Polską ;)))))))

  • Reply
    Żwawy Leniwiec
    5 grudnia 2016 at 11:57

    Świetne zdjęcia! Wspaniałe kolory jesieni <3

    Pozdrowienia!

    • Reply
      kashienka
      8 grudnia 2016 at 16:35

      Uwielbiam te piękne kolory i spacery jesienne tutaj 🙂

  • Reply
    Pantofelwpodrozy
    5 grudnia 2016 at 13:37

    Ja listopad spędziłam w Wietnamie, więc też ominęła mnie ta jesienna aura 🙂 ahh i zazdroszczę tego zakupowego szaleństwa w Black Friday!

    • Reply
      kashienka
      8 grudnia 2016 at 16:37

      W Wietnamie! <3 Super sprawa, ja z kolei zazdroszczę takiej wyprawy 🙂

  • Reply
    Jagoda
    5 grudnia 2016 at 22:08

    Przepiekne kolory! Wyglada na to, ze mialas przemily listopad 🙂
    Skad ta przepiekna koronkowa sukienka ze zdjecia na lezakach? Jest boska!

    • Reply
      kashienka
      5 stycznia 2017 at 16:39

      Był rewelacyjny <3
      A co do sukienki to nie jest ona koronkowa, jest taka ciut grubsza bawełniana 🙂 Kupiona w jakimś butiku no name w moim rodzinnym miasteczku 😉

  • Reply
    mika
    6 grudnia 2016 at 00:13

    To Helen to faktycznie trochę przekolorowane bawarskie miasteczko 🙂

    • Reply
      kashienka
      8 grudnia 2016 at 16:49

      Nie da się ukryć, że nieco przekolorowane, ale wcale mu to nie odbiera uroku 🙂

  • Reply
    Paulina G Lifestyle
    6 grudnia 2016 at 23:05

    Wspaniałe widoki!
    Wyglądasz kwitnąco 😉

    • Reply
      kashienka
      8 grudnia 2016 at 16:41

      Dziękuję bardzo za taki komplement! 🙂

  • Reply
    Joanna Marek-Blukacz
    7 grudnia 2016 at 01:36

    Piekny i pelen wrazen mialas miesiac. 😉 Widze ze zakupy udane …..ciekawa jestem co takiego upolowalas?

    • Reply
      kashienka
      8 grudnia 2016 at 16:45

      Mnóstwo ciuszków po okazyjnych cenach <3 Stopniowo pokażę wszystko na zdjęciach. A miesiąc był super!

  • Reply
    Paulina
    10 grudnia 2016 at 18:36

    Az mi sie zachcialo teraz gdzies w gory pojechac jak patrze na twoje zdjecia! Szkoda tylko ze u nas w Kalifornii tez coraz zimniej sie robi! Kto by pomyslal, haha…

    Pozdrawiam kochana!

    Paulina
    http://www.shenska.com

    • Reply
      kashienka
      12 grudnia 2016 at 16:46

      A mnie się zawsze wydawało, że w Kalifornii to ciepło jest cały rok 😀

  • Reply
    anonimowy
    11 grudnia 2016 at 00:14

    miec taka pogode w listopadzie w PL – marzenie!

    • Reply
      kashienka
      12 grudnia 2016 at 16:51

      Pogoda jest tutaj świetna, to fakt. Zupełnie nie przypomina listopadowej szarości w Polsce 🙂

  • Reply
    kama
    22 grudnia 2016 at 15:44

    Kasiu, czy ten strój kąpielowy, którego fragment widać na zdjęciu do Triangl?

  • Leave a Reply